fot.autor mari
Lawendowe serce
fot.autor mari
sweterek
Hej!
Opowiem historię pewnego sweterka w liliowym kolorze.
Mój mężczyzna aby zrobić mi niespodziankę nastawił pranie.
Niestety nie przeczytał instrukcji na metce
po wyjęciu z pralki zmienił swój rozmiar
na xxxssss.
W dodatku cały się sfilcował.
Jeśli więc chcecie mieć filc
to wypierzcie swój ukochany sweterek
w nieodpowiedniej temperaturze.
Pozdrawiam z uśmiechem
mari
fot.autor mari
Filcowe serce
Dobre zakończenie opowieści:
uszyłam piękne serduszka
a do środka dodałam
po kilka kropli lawendowego olejku.
fot.autor mari
fot.autor mari
fot.autor mari
mari
Śliczne serduszko :) bardzo pomysłowe :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i życzę powodzenia w losowaniu candy :)
Dziękuję za życzenia i miłe słowa
Usuń*♥*
OdpowiedzUsuńŚliczne serduszko
Usuń