Co roku o tej porze zastanawiam się co dalej .Czas leci latka też,a Ja chciałabym zrobić jeszcze coś ciekawego,innego co sprawi mi ogromną radość.W głowie roi się od pomysłów tylko czasu troszeczkę za mało na ich realizację,czasami śmieję się,że dzień za krótki a noc za długa. Z okazji urodzin zrobiłam sobie podsumowanie i lista pomysłów jeszcze jest długa i niekompletna. Mam więc napęd i motywację,bo już nie wstaję z łóżka z wrażeniem ,że dzień jest taki sam,nudny,do drugiego podobny.Mam chęć tworzenia i sprawdzenia swoich możliwości,robienia rzeczy,które są niebanalne. W urodzinowy dzień dostaje się prezenty.Ja dostałam je od bliskich i znajomych.Są to drobiazgi,które sprawiły mi ogromną przyjemność.
fot.autor mari
Urodzinowa karteczka z życzeniami z zagranicy.
fot.autor mari
Tęczowa apaszka i bielizna.
fot.autor mari
Biżuteria.
Tortu urodzinowego nie było,bo latek już za dużo i świeczek też,a o pożar nietrudno:)
Pozdrawiam wszystkich urodzonych 04,09 .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz