fot.autor mari
Ciasto drożdżowe z owocami i kruszonką-to mój prezent dla mojego mężczyzny w dniu Jego święta.
Przez żołądek do serca:-)
Ciasto kroiłam gorące i nieładnie wygląda na zdjęciu,ale jest smaczne.
Przepis po modyfikacji z blogu smaki i aromaty
Składniki:
- mąka pszenna 50dkg
- żółtka 4sztuki
- letnie mleko 1szklanka
- cukier 2/3szklanki
- roztopione masło 5dkg
- drożdże 20gświeżych lub 10dag suchych
- sól szczypta
- skórka cytrynowa
- cukier waniliowy
- słoik jabłek z brzoskwiniami
- 10dag masła
- 15dag mąki pszennej
- 10dag cukru
- cukier waniliowy
Wykonanie:
Drożdże rozpuścić w mleku,dodać 2łyżki mąki i łyżkę cukru,dokładnie wymieszać i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.Żółtka ubić z cukrem i cukrem waniliowym.Do miski przesiać mąkę,dodać żółtka z cukrem,sól,zaczyn drożdżowy,mleko oraz otartą skórkę z cytryny i wymieszać.Na koniec dodać letnie masło i wyrobić przez kilka minut.Ciasto przykryć i pozostawić do wyrośnięcia na ok.1godzinę.W tym czasie zrobić kruszonkę :połączyć wszystkie składniki.Ciasto przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.Na wierzch wyłożyć owoce i posypać kruszonką. Piec w nagrzanym piekarniku 180c przez 20-30min.
Smacznego:)
Uwięziony duch
Duch Grzegorz,który mieszkał w starym zamku,jak co dzień,punktualnie o północy,wyfrunął ze swojej skrzyni i jak co dzień uderzył głową o belkę w suficie,po czym zawył:"Au!"."Dziś będę straszył w sali balowej",postanowił.Podleciał do drzwi."Ojej,od kiedy to moje drzwi zamknięte są na klucz?",zdziwił się.Wyciągnął pęk kluczy i zaczął sprawdzać jeden po drugim.Żaden z nich nie pasował do zamka.Gdy brał do ręki przedostatni klucz,zegar zaczął wybijać godzinę pierwszą."Ojej...już po godzinie duchów",westchnął Grzegorz.Wracając do swojej
skrzyni,podrapał się w głowę:"Przecież duchypotrafią przenikać przez zamknięte drzwi.Że też wcześniej na to nie wpadłem".
Ulrike Rogler
fot.autor mari
fot.autor mari
Duch Grzegorz
źródło:tekst i zdjęcie pochodzi z książki "365 opowieści na dobranoc".
mari
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz